Ogrzewanie podłogowe: funkcjonalne rozwiązanie czy zbędny wydatek?
Ogrzewanie podłogowe to jeden z najwygodniejszych sposobów ogrzewania miejsca zamieszkania. Choć ciągle nie jest jeszcze tak popularne, jak standardowe kaloryfery, to na jego zamontowanie decyduje się coraz większa liczba właścicieli nieruchomości. Na jego temat narosło jednak sporo mitów, które zniechęcają czasem do zakupu. Co jest prawdą, a co nie?
Ogrzewanie podłogowe - mity
MIT 1: Ogrzewanie podłogowe jest przeznaczone tylko do domków jednorodzinnych
Na szczęście to nieprawda. Ogrzewanie podłogowe może z powodzeniem funkcjonować także w mieszkaniu. Coraz częściej decydują się na nie deweloperzy, którzy budują nowe osiedla i traktują je jako ogromny atut swojej nieruchomości. Ogrzewanie podłogowe w bloku jest możliwe i znajdziemy je czasem także w zabudowach starszego typu. Nie trzeba też decydować się na położenie go w całym mieszkaniu – możemy zamontować je w łazience, co w trakcie gruntownego jej remontu nie będzie ani trudne, ani czyniące taką inwestycję dużo droższą.
MIT 2: Decydując się na ogrzewanie podłogowe, nie możemy położyć w mieszkaniu paneli
Bardzo długo panowało przekonanie, że ogrzewanie podłogowe nadaje się tylko do tych przestrzeni, w których na podłodze są płytki. Tymczasem podłogówka w duecie z panelami radzi sobie świetnie i wcale nie trzeba się tego obawiać. W sklepach (również w marketach budowlanych) dostępnych jest mnóstwo wzorów paneli, które nadają się do podłogówki. Ogrzewanie podłogowe i panele? To się uda!
MIT 3: Ogrzewanie podłogowe to rozwiązanie dla bogatych
Decydując się na formę ogrzewania domu, musimy patrzeć na sprawę długoterminowo. Koszt montażu ogrzewania podłogowego rzeczywiście jest wyższy niż wyposażenie domu tylko w standardowe grzejniki. Jednak koszty ogrzewania nieruchomości podłogówką w ostatecznym rozrachunku będą niższe. Musimy pamiętać, że jest to inwestycja na lata i w przyszłości na pewno nie będziemy jej żałować.
Podłogówka: większe możliwości aranżacji wnętrz i korzyści dla zdrowia
Niektórzy wykluczają instalację w swoim domu ogrzewania podłogowego, ponieważ panuje przekonanie, że ogranicza to możliwości aranżacji wnętrza i przestawianie mebli – i po części jest to prawda. Należy od razu określić, w którym miejscu będą stały meble dużych rozmiarów, np. meble kuchenne, szafy w zabudowie, czy wanna lub brodzik w łazience. Wówczas nie kładzie się pod nimi instalacji.
Ogrzewanie podłogowe nie wyklucza jednak możliwości przestawiania mebli, o ile nie są zbyt duże i ciężkie. Optymalnie jest zdecydować się na zakup mebli na nóżkach – możemy je bez problemu postawić w miejscu, które nam odpowiada. Faktem jest również to, że brak kaloryferów wręcz stwarza nam większe możliwości aranżacyjne dzięki temu, że wszystkie ściany pozostają dostępne. Możemy przy nich postawić meble, donice z roślinami, a także powiesić na nich obrazy. Kaloryfery na ścianach często potrafią zepsuć efekt ładnej aranżacji wnętrza. Warto pamiętać o jeszcze jednym pozytywnym aspekcie podłogówki: ciepło, które daje, jest dla nas zdrowsze. Dlaczego? Uwalnia się ono bowiem na wysokości naszych stóp i kolan, nie zaś, jak w przypadku tradycyjnych kaloryferów, na wysokości klatki piersiowej i twarzy – co powodować może np. bóle głowy oraz powracające infekcje górnych dróg oddechowych.
Ogrzewanie podłogowe - opinie
W związku z tym, że na temat podłogówki krąży wciąż sporo mitów, możemy trafić na głosy tych, którzy są mu przeciwni. Jednak najlepiej opinii szukać wśród ludzi, którzy korzystają na bieżąco z ogrzewania podłogowego i są w stanie wyrazić opinię zgodną ze stanem faktycznym. A ci, najczęściej, są zadowoleni. Podłogówka generuje oszczędności w kosztach ogrzewania i daje przyjemny efekt równomiernego ciepła w całym pomieszczeniu. Nie tylko – jak w przypadku ogrzewania konwencjonalnego – w pobliżu kaloryfera.